LECTURA: Żywot świętego Ojca Benedykta (r. IX)
Św. Grzegorz Wielki – Dialogi , księga druga
Rozdział IX
1. Pewnego dnia bracia pracujący przy budowie mieszkań klasztornych, natrafili na głaz ogromny, który postanowili podnieść i wmurować. Gdy go dwaj ani trzej nie mogli poruszyć, pospieszyło im na pomoc wielu innych, lecz kamień nawet nie drgnął, jakby zapuścił korzenie w ziemi, aż stało się całkiem oczywiste, że to odwieczny wróg we własnej osobie na nim siedzi i dlatego nie są w stanie ruszyć go z miejsca połączone wysiłki tylu mężów. Wobec takiej trudności zawiadomiono męża Bożego, prosząc by przyszedł i modlitwą odpędził wroga, bo inaczej kamienia nie uniosą. Benedykt natychmiast przybył, pomodlił się, pobłogosławił. I ogromny głaz został tak łatwo podniesiony, jakby w ogóle nic nie ważył.